Przed Bożeną Stelmachowską niewielu badaczy
zajmowało się zagadnieniami związanymi z
obrzędowością pomorską.Badacze polscy, niemieccy i rosyjscy skupiali się wcześniej na podaniach
ludowych, baśniach, przysłowiach i legendach, obchodząc bokiem obrzędowość
doroczną i rodzinną. Rosjan zajmowały kwestie związane z językiem Kaszubów.
Niemiecka bibliografia jest najstarsza, ale niestety traktuje te tereny jak
własne, pomijając zupełnie kwestie lokalne i szczepowe, wprowadzając tym
zamieszanie trudne do ogarnięcia później. Wszak zamieszkujący wówczas te tereny
ludzie pochodzili z różnych grup kulturowych, polskich i niemieckich. Tematyka
ta stanowi wciąż niejasny element kultury ludowej Pomorza, choć niewątpliwie
badania przeprowadzone przez Stelmachowską stały się krokiem milowym w kierunku
ich poznania. Obrzędowość bowiem jest jednym z niewielu wyróżników kultury ludowej, która wiąże się z rokiem obrzędowym
i stanowi spójną całość, jedną dla całej Polski. Pomimo tego można się w niej doszukać
cech przynależnych wyłącznie Pomorzu.