Mężczyźni i kobiety
Różnice i relacje
pomiędzy kobietą a mężczyzną są przedmiotem wielu dyskusji, także
emancypacyjnych. Spoglądając z tej perspektywy otrzymujemy zupełnie nowe
perspektywy myślowe i powody do dyskusji przenikających życie społeczne,
naukę, politykę i język. Dziś , zamiast mówić wyłącznie o zasługach mężczyzn,
przytacza się także udział kobiet w wielu przedsięwzięciach. Najbardziej widoczne
jest to w języku, gdzie formy dawniej mające męskie konotacje, dziś stają się
neutralne płciowo.
Emancypacja wyróżnia
pięć różnych ujęć kobiety:
- kobiety są inne,
gorsze od mężczyzn, wykonują też trudne i ważne zadania, ale one tylko im
przynależą. Mężczyzna i przynależność do niego nie jest jednak źródłem jej
wartości. Tylko ona sama o tym decyduje,
- kobiety są inne od
mężczyzn , są od nich lepsze, szlachetniejsze i bardziej schludne. Mężczyźni są
przy nich śmieszni i mali,
- kobiety i mężczyźni
są sobie równi, choć różni ich płeć, są tacy sami i tak samo wartościowi,
- nie ma znaczenia kto
jest lepszy a kto gorszy, znaczenie ma to, że kobiety są zależne od mężczyzn,
- jest potrzeba
wyzwolenia ludzi od płci, od różnic.
Dowartościowanie
kobiet
Emancypacja dąży do
dowartościowania kobiet, do wyzucia ich z zasad dotąd obowiązujących i
umożliwienia im spełniania się w dziedzinach przynależnych mężczyznom. Niestety
często to dowartościowanie otrzymywało kształt idealizacji.
Hoffmanowa - kobieta nie
jest nieracjonalnym ideałem, kobieta to człowiek mający swoją działeczkę do
uprawy. Nie lubiła ani romantyzmu, ani wzniosłości i klasyfikowała kobiety na
gorszym miejscu, niż mężczyzn, mobilizowała tym kobiety do wzmożonej pracy nad
samą sobą.
Wojkowska - „główną rzeczą
jest obudzenie się kobiety, wyniesienie przez samodzielność, przez uczucie
siebie…”
Orzeszkowa - postulat
uwolnienia się od klątwy „wiecznego niemowlęctwa i anielstwa”.
Dybowski - W krytyce
kultury bardzo często używano poglądu, według którego kobieta jest lepsza od
mężczyzny, cechy kobiece zwykle przeciwstawiano męskim i uważano, że to one
podnoszą wartości kulturotwórcze. W sensie społecznym mężczyzna jest egoistą a
kobieta altruistką, to kobieta zachowała swoją pierwotną „zwierzęcość”, bo w
naturze zwykle samice zajmują się młodymi i to je nobilituje do roli przywódcy.
Samiec natomiast nie jest związany tak bardzo z gniazdem. Dla Dybowskiego
egoizm męski powiązany jest ściśle z upośledzeniem intelektualnym i etycznym.
Wynika z tego, że europejskie podporządkowanie kobiet mężczyznom jest wbrew
naturze a wynikło z tego, co przyniosły stulecia, w których kobieta była istotą
nieczystą, też ze względu na menstruację comiesięczną. Upadł więc matriarchat. Dybowski też
twierdzi, że religia w znacznym stopniu przyczyniła się do zmiany postrzegania
kobiet. Dla Dybowskiego kobieta jest zniewolona przez mężczyznę i wydaje na świat
kolejne pokolenia niewolników. Współczesnością rządzi kult siły, kłamstwa i
egoizmu, wszystko to doprowadziło do deprawacji społeczeństw.
Kobietom zarzucano
częste i chętne pokazywanie ciała, odpierano te zarzuty tym, że mężczyźni nie
mają czego pokazywać.
Wyższość
kobiet nad mężczyznami
Sufrażystki i pierwsze
parlamentarzystki polskie - uznają wyższość moralną kobiet nad mężczyznami.
Początek XX w.
Polski Związek
Równouprawnienia Kobiet
Stowarzyszenie
Równouprawnienia Kobiet Polskich.
Sufrażystki walczyły o
równość płci, jednak chodziło im bardziej o prawa wyborcze i możliwość
podejmowania decyzji politycznych.
Dylematy emancypacji -
powstały po osiągnięciu praw politycznych przez kobiety, konstytucja zakazywała
dyskryminacji ze względu na płeć. Kobiety mogły podejmować same decyzje o
podróży, o podjęciu pracy, czy nawet o aborcji. Równo z tymi prawami, przyszedł
problem tej natury, że kobiety, choć miały prawa, z nich nie korzystały.
Równe
lecz różne
Równouprawnienie nie
równało się z wyemancypowaniem. Kobiety będąc równymi wobec prawa, wciąż były gorsze.
Dlaczego Tak się stało? Równość kobiet dotyczyła zrównania kobiet z mężczyznami
we wszystkim, także w zawodach, niestety zatrudniano kobiety na męskich
stanowiskach nieprzynoszących żadnych prestiżów. Uznano, że prawa w socjalizmie
wyprzedzają aspiracje kobiet. Sprawy emancypacji ucichły do lat 80 , 90, gdy
nowy ruch kobiet rozpoczął dążenia do zreformowania tego prawa, wyszły przy tej
okazji wszelkie niedociągnięcia i niedotrzymywanie prawa. Ponownie rozpoczął
się dyskurs emancypacyjny.
Bujwidowa - chcemy
lepszych praw od mężczyzn.
Kobieta-
niewolnica
Wojkowska i
Janiszewska – kobieta (XIX w.) jest
niewolnicą mężczyzny.
Żmichowska - niewolnictwo kobiet, to nie przeszłość,
zmieniło tylko formę. Kobiety posiadają cechy niewolnicze, są uległe,
tchórzliwe i podlizują się mężczyznom. Sprzeciw instytucji małżeństwa pod
przymusem.
Wersja twarda -
mężczyzna oprawcą i wrogiem kobiety.
Wersja miękka - to nie
mężczyźni są źli, ale świat, który daje im takie przywileje kosztem kobiet.
Dla Żmichowskiej mężczyźni to próżniacy i
bawidamki, choć wtedy literatura raczej mężczyzn czyniła bohaterami. W te
poglądy wtapia się Orzeszkowa, „są mali i wielcy, okrutnicy i pantoflarze”, nie
od nich powinna się emancypować kobieta, a od złego wychowania, prawodawstwa i
norm społecznych co to narzucają. Przy czym uważa, że mężczyźni są też temu
winni, bo to popierają.
Lata 80 i 90 XX w. niosą wyłącznie strukturalną wyższość mężczyzny nad
kobietą, mężczyzna jest wrogiem, gdy jego wypowiedzi lub czyny są kierowane przeciw kobietom. W tym wszystkim
dominuje wersja miękka.
Roszkowska patriarchat
porównuje do systemu totalitarnego (komunizmu), podnosi uwikłanie w to obu
płci.
Walczewska (1989)-
sytuacja kobiet jest podobna do tej pod zaborami. „Kobiety pod męskim zaborem”,
robiące to, czego chce „zaborca”.
Umińska -
(1994) patriarchat - „plemienna forma
kultury”, kobieta jako towar. Kobieta wychodząca naprzeciw oczekiwaniom
mężczyzn
Poza
pułapką płci
Jedną z wielu form
emancypacji kobiet była „ucieczka od płci”.
Przełom wieków
przyniósł nadmierną erotyzację kobiet, stąd ucieczka kobiet przed własną płcią.
To nie było zbyt popularne.
Przybyszewska - ideał
„osobowość mentalna” , wyzbycie się cielesności i płci.
Irzykowski -
najdoskonalsza w człowieku jest jego aureola, bo jest bezpłciowa, a narządy
płciowe są brudne ze względu na czynności fizjologiczne.
Płeć ma charakter
biologiczny, to materia posiada cechy męskie lub kobiece i to ona trzyma w
więzieniu „płciowego ducha”.
Komornicka - przemiana w
mężczyznę, transseksualizm, nie spotkało się z dobrym przyjęciem otoczenia,
przemiana jej w mężczyznę była wyrazem tego, że nie chciała z kobiety stać się
mężczyzną, ale człowiekiem.
Koncepcja Androgyne -
„ukobiecenie mężczyzny, umeżczyźnienie kobiety”, podzielono więc zalety i wady
miedzy obie płcie:
-kobieta jest słaba,
delikatna, gadatliwa, kłótliwa,
- mężczyzna brutalny,
mądry i silny.
Przymus
małżeństwa
To jedna z form „kontraktu
płci”, skupia w sobie różne rodzaje władzy:
- naturalizacja
heteroseksualizmu,
- monogamia u kobiet,
-
patrylokalność (kobieta zamieszkuje w domu mężczyzny)
- matrylinearność - (
kobieta przyjmuje nazwisko męża)
- praca kobiety,
- odizolowanie jej od
innych kobiet.
Kobieta, która nie chce
wyjść za mąż, jest w środowisku starą panną, co prowadzi do marginalizacji
kobiety, zarówno w społeczeństwie, jak i w rodzinie. Małżeństwo obwarowane jest
więc przymusem społecznym, fizycznym i psychicznym. Dawniej kobieta nie miała nic do powiedzenia
odnośnie przyszłego męża, to ojciec decydował o jej zamążpójściu. Obecnie jest
inaczej.
Neutralizowanie
represji małżeństwa:
-„sentymentalizacja
małżeństwa”- na przełomie wieków doprowadziła do promocji związków
nieformalnych, małżeństwo ograniczało miłość. Gloryfikowanie uczuć.
Opcja reformowania
małżeństwa lub opcja odrzucenia go.
Koniec XIX wieku
przyniósł rozszerzenie słowa MIŁOŚĆ, o doznania seksualne, pojawiło się
postrzeganie małżeństwa pod tym względem, zauważono swobodę seksualną mężczyzn
i ograniczenia kobiet w tym względzie.
„Medykalizacja relacji
seksualnej”- ze względu na częste choroby weneryczne postulowano ograniczenie
swobód seksualnych dla mężczyzn i realizację ich popędów w małżeństwie.
Demontaż
staropanieństwa- „stara panna” przekształciła się w „kobietę samodzielną”,
jednak wciąż groziły jej sankcje społeczne. Do teraz stara panna była
pojmowana negatywnie, względnie mogła iść do klasztoru.
Związki pomiędzy
kobietami - kolejna alternatywa dla małżeństwa, nacechowana współpracą,
przyjaźnią, czasem miłością.
Podwójny
standard
Swoboda seksualna
kobiet i mężczyzn miała różny wymiar, mężczyzna miał przyzwolenie społeczne na
kontakty pozamałżeńskie, kobieta nie. Wiele zależało od statusu społecznego.
Mężczyzna mógł mieć kontakty z kobietami o niższym statusie społecznym i nie
był do niczego zobowiązany, kobiety niezamężne nie miały prawa do seksu,
zamężne były zobowiązane do wierności mężowi.
Przełom wieków niesie
obraz mężczyzny roznosiciela chorób, domagano się zakazu prostytucji i handlu
kobietami.
Niebawem emancypacyjny
dyskurs przyniósł opcję rozszerzenia swobód seksualnych dla kobiet.
Nałkowska - krytyka
hipokryzji moralności promującej czystość.
„Rewolucja
seksualna”(p. XX w.)
Postulaty wyzwolenia
seksualnego kobiet, seks - droga do macierzyństwa, kobieta mówiąca otwarcie o
swoich potrzebach jest uznana za niemoralną. Kobieta porządna, to taka co nie
mówi o swoich pragnieniach i wszystko podporządkowuje woli męża i nie czerpie z
tego przyjemności.
Niebawem „kobieta wyzwolona”- mówiąca otwarcie o swoich potrzebach, prowokująca mężczyzn, zaczyna stawiać warunki.
Niebawem „kobieta wyzwolona”- mówiąca otwarcie o swoich potrzebach, prowokująca mężczyzn, zaczyna stawiać warunki.
Krzywiecka - ujawnia
sekrety kobiet, ( seks, orgazm, menstruacja itp.) wywołała oburzenie obu płci.
Sankcja
staropanieństwa
Orzeszkowa – „wyrok
moralnej nicości”, przedstawia stare panny, jako „złośliwe, obłudne, nabożne”,
chce tym wynieść osobę starej panny, jako potrzebną działaczkę, czy
nauczycielkę niosącą z sobą dobro i pożytek.
„Podźwignięcie się”-
analogia do kobiety upadłej, „wy-padłej” z ogólnego pojmowania społecznego i
konwencji obowiązującej w danym społeczeństwie.
XX w. przyniósł
niezależność kobietom klasy średniej, same się utrzymywały nie rzadko z ciężkiej
pracy. Mimo to wciąż musiały znosić śmiechy, obgadywanie itp.
Witkowska - postulat
opieki społecznej nad kobietą samotną, postulat tworzenia domów dla
samodzielnych kobiet.
Przyjaźnie
kobiece
Możliwość tworzenia
związków wolnych od instytucji małżeństwa,
Małżeństwo ”wolne od
mężczyzny”- w Monarchii Habsburskiej i
pruskich Niemczech urzędniczka nie mogła wyjść za mąż, tworzono więc domy dla tych panien, miały
stanowić jedną szczęśliwą rodzinę.
„Wielka rodzina”-
zapewniając wiele potrzeb starych panien, jednej nie była w stanie zaspokoić -
potrzeby emocjonalnej, nie cierpiały one przez samotność, ale były same, to
doprowadziło do związków między kobietami (przyjaźni, ale także homoerotyzmu),
jednak nie wiele emancypacja i ruchy kobiece mówiły o tym temacie. Związki
kobiety z kobietą trafiły do podziemia, przemilczane stały się tabu.